Source: Flickr, photo credit: Jurgen Leckie
Styl industrialny jest bardzo ciekawy i atrakcyjny dla oka :). Jednakże chyba jak żadne inny nie wymaga tak wielu warunków do spełnienia aby uzyskać fajny efekt końcowy. Kilka porad i inspiracji ode mnie.
Source: Flickr, photo credit: Jurgen Leckie
Styl industrialny na pewno sprawdzi się w dużych wnętrzach, gdzie jest dużo przestrzeni, są wysokie ściany i duże okna, najlepiej na całej wysokości. Lofty to wymarzone miejsce dla takiego stylu.
Jednakże nie jest to żelazną zasadą. Przede wszystkim taki styl łączy się z minimalizmem. Postawmy na niezbędne, konieczne i tylko praktyczne meble. Nie ma tu miejsca na zbędne bibeloty. 🙂
Source: Flickr, photo credit: Jurgen Leckie
Wybierajmy rzeczy proste, jak najmniej ozdobne. Kolorystyka powinna być stonowana, najlepiej sprawdzą się szarości, czernie i opcjonalnie biele. Tu żadne akcenty kolorystyczne nie sprawdzą się. Całość powinna być spójna.
Wszelkie dodatki, lampy i meble najlepiej aby były wykonane ze stali, wszelkich metali. Opcjonalnie z drewna. Jeżeli chodzi o meble, jak fotele czy kanapy świetnie sprawdzi się skóra.
1. Gagalu, lampa Clinton; 2. Gagalu, lampa Frida; 3. Gagalu, lampa Bindi
1. Dowsing& Reynolds, CAGE LIGHT SHADE DIAMOND | Oh So Black; 2. Kaschkasch COLOGNE
Source: Flickr, photo credit: Jurgen Leckie
Idealnie do takiego wnętrza pasować będę meble, które mają już swoją historię, są lekko zużyte.
Świetny efekt uzyskamy jeżeli postawimy na ściany z betonu, bądź zostawimy widoczną cegłę lub zaaranżujemy taką ścianę na biało.
1. Yliving.com, Tuulla Loveseat by Vioski; 2. April and the Bear, Huge Glass Bottle Vase
Source: Flickr, photo credit: Jurgen Leckie
1. Purehome.com, Black Leather Tufted Empress Sofaby Steel | Lark; 2. Home Decorators Collection, Amadour Bubble Glass Bottle
Wszelkie dodatki, są mile widziane, ale w umiarze. Muszą być przemyślane, dobrze sprawdzi się proste szkło. Jednakże pamiętajmy o stonowanych kolorach.
Najlepiej jeżeli okna będą bez ozdób, czyli bez zasłon, firanek czy rolet. Jednakże to dość niepraktyczne rozwiązanie. Więc wtedy postawmy na jedną z tych rzeczy. Wybierzmy jak najprostsze, jednokolorowe, szare, bądź białe.
Hym… a ja zarazem go kocham i nienawidzę. Kocham, gdyż jestem jego całkowitą fanką, a nienawidzę, ponieważ nie mogę zastosować go w domu, najzwyczajniej w świecie w ogóle by nie pasował tam 😦
PolubieniePolubienie
Znam ten ból 😉
PolubieniePolubienie